Warsztaty Kołomyja / Kosiv / Javoriv

 

Warsztaty były wymianą umiejętności pomiędzy warszawskimi projektantami (Pani Jurek, Jan Kochański, Kosmos Project) oraz ukraińskimi rzemieślnikami i twórcami ludowymi (Olena Prokopiuk, Josyp Pryjmak, Taras Muljak, Sergij Nykorowycz). Zaprojektowane i wykonane przedmioty wzbogacą stworzoną przez nas i Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie galerię przedmiotów, udostępnianych na zasadach wolnych licencji Creative Commons. W tej chwili galeria liczy siedem przedmiotów, które już dziś można wykonywać bezpośrednio u rzemieślnika. Już od października oferta zostanie wzbogacona o kolejnych sześć obiektów, udostępnionych na tych samych zasadach. Będzie je można zamówić u twórców ukraińskich ale również mazowieckich (dzięki wsparciu Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego).

Warsztaty dały projektantom nie tylko możliwość bliższego poznania unikalnych technik snycerskich czy bednarskich, ale również kultury i obyczajów huculskich. W tegorocznej edycji “Uwolnić projekt” świadomie odwołujemy się do zainteresowania huculszczyzną jakie miało miejsce przed wojną, kiedy była ona celem podróży polskiej inteligencji, w tym badaczy i artystów. Jak pisze Małgorzata Jaszczołt w tekstach do wystawy HUCULSZCZYZNA – BLISKA EGZOTYKA: “Zachwyt budziły i budzą nadal huculskie połoniny, mieszkający tam ludzie i stworzona przez nich kultura. Huculszczyzna należała i należy do tych rejonów na świecie, w których czas – jeśli się nie zatrzymał – to płynie dużo wolniej.”

W ramach warsztatów projektanci odwiedzili kilka pracowni rzemieślniczych. Jan Kochański pracował z ceramikiem Siergiejem Nykorowyczem oraz bednarzem Josypem Pryjmakiem.


Efektem tej współpracy będą: ceramiczna karafka oraz przedmioty (naczynia i stolik) wykonane z drewnianych klepek. Podczas pobytu powstały wstępne prototypy, które przez kolejny miesiąc będą poddawane dalszym modyfikacjom. Artyści planują wykonać próby z innym rodzajem drewna oraz spróbować wypału redukcyjnego w przypadku ceramicznej karafki.

Kosmos Project wykona tkaninę (wraz z Oleną Prokopiuk) i drewniane łyżki (ze snycerzem Tarasem Muljak). Tkanina z naturalnej wełny utrzymana w stonowanej kolorystyce z mocnym kolorystycznym akcentem nadanym przez krajkę, którą finalnie zostanie obszyta. Drewniane łyżki pokazywać będą rzemieślniczy kunszt Tarasa i subtelnie nawiązywać do sztukatorskich technik huculskich.

Pani Jurek wykona tarczę zegara we współpracy z Tarasem Mulijakiem. Oto jak o swoim projekcie opowiada sama artystka: “Punktem wyjścia do powstania tarczy był dawny rytm życia ludzkiego, mierzony nie godzinami czy minutami ale cyklem przyrody i fazami słońca oraz ludzką pracą. Bezpośrednią wizualną inspiracją do powstania projektu był natomiast kwiat słonecznika  - jedna z najpopularniejszych roślin uprawnych Ukrainy, symbol kraju, związany z cyklem solarnym, bo odwracający “twarz” w stronę słońca. Misterny wzór, jaki tworzą pestki na koszyczku słonecznika, opowiada charakterowi sztuki Zakarpacia, wręcz wydaje się być ornamentem huculskim stworzonym przez naturę. Ten wzór w naszym projekcie jest przeniesiony na drewnianą tarczę i “wyjadany” dłutem snycerza, tworząc wklęsły relief.

Rzemieślnikiem, który realizuje projekt jest Taras Mulijak, snycerz z Kołomyi. Wzór tworzony przez pestki jest bardzo precyzyjny, odtworzenie go wymaga od Tarasa kunsztu, pokory oraz dużego nakładu czasu. Chcieliśmy zrobić kilka tarcz, nad którymi Taras pracował zadaną liczbę godzin. W ten sposób powstały tarcze o różnym stopniu wybrania wzoru. Stopień wykończenia mierzony jest ilością poświęconej pracy, dlatego można zamówić tarczę pełną (wzór skończony) lub np. trzygodzinną, gdzie drewno jest wybrane w mniejszym zakresie. Mimo wspólnego rysunku wyjściowego i jednakowego czasu pracy, każda tarcza jest unikalna, ponieważ „łuskać” można z różnego klucza.

To co zawarte zostaje w pamięci tarczy, a co dodatkowo zyskuje zamawiający to niepowtarzalny charakter ludzkiej pracy, w którym jest wyłączność czasu poświęconego na wykonanie przedmiotu, skupienie, rytm i zmęczenie. Ten medytacyjny charakter przedmiotu, może stać się punktem wyjścia dla refleksji nad współczesnym rytmem życia.

Tarczę zegara można zmontować samodzielnie z mechanizmem zegara i wskazówkami lub zawiesić na ścianie jako skończone dzieło, niczym dekoracyjne talerze huculskie.”


Oto efekty ich wspólnej pracy.

Podczas wyjazdu uczestnicy odwiedzili kilka znaczących dla tego regionu miejsc. Wizyta w Instytucie Rzemiosła w Kosowie przybliżyła wszystkim warsztat tradycyjnych rzemieślników.

W Javorowie, w rodzinnym gospodarstwie Oleny Prokopiuk mieliśmy wyjątkową okazję obejrzenia pamiątek po dziadku i ojcu Pani Oleny, którzy byli wybitnymi twórcami ludowymi i przyczynili się do rozkwitu sztuki zdobniczej na tych terenach (słynny ród Szkrablaków). W stworzonym przez Panią Olenę prywatnym muzeum zobaczyć mogliśmy pierwsze drewniane przedmioty oraz inne pamiątki pozostawione przez przodków.

W projekt zaangażowanych jest kilka instytucji. Współorganizatorem jest Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie. Partnerami Muzeum Huculszczyzny i Pokucia w Kołomyi oraz Fundacja Ari Ari. Wraz z prezesem fundacji Longinem Graczykiem oraz Małgorzatą Jaszczołt pobyt wykorzystaliśmy dodatkowo na badania i zwiedzanie prywatnych muzeów w tym regionie.

Projekt został dofinansowany ze środków Urzędu m.st. Warszawy. Edycja mazowiecka przebiega przy wsparciu Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego.